Polski fenomen szantowy polega na tym, że w to w naszym kraju powstało najwięcej piosenek śpiewanych podczas pracy, w tawernie i na koncertach. Dowodem na to jest coroczny krakowski festiwal "Shanties" odbywający się w lutym. Obcokrajowcom ciężko jest uwierzyć, że w środku zimy, 600 kilometrów od Morza, ludzie zbierają się i śpiewają szanty. A jednak!
Oto kilka najpopularniejszych polskich ballad i pieśni żeglarskich:
Mechanicy - Płyńmy w dół do starej Maui
Zejman & Garkumpel - Samantha
Jurek Porębski - Jejku, jejku
Ryczące dwudziestki - Hiszpańskie dziewczyny
No i na koniec, znane wszystkim - Morskie Opowieści